Zanim lekarze postawili właściwą diagnozę miałam kilka lat problemy z układem pokarmowym. Jak już postawili diagnozę - celiakia, lekarz powiedział stosować ściśle dietę bezglutenową i będzie wszystko dobrze, wszystko wróci do normy. W tamtych czasach nie było jeszcze wielu informacji w internecie, wielu stron o zdrowiu, ochronie środowiska ... To co powiedział lekarz, człowiek wierzył i stosował się do jego zaleceń. wiele jeszcze też nie odkryto, nie zbadano.
Niestety prawda okazała się inna. Pojawiły sie inne choroby. Dopiero niedawno wprowadziłam pewne zmiany w diecie, po latach problemów ze zdrowiem, sama szukałam, lekarze byli nieskuteczni.
Zdobycie tej wiedzy zajęło mi ponad 15 lat.
Po pierwsze nie tylko gluten. Reakcje krzyżowe.
Dla tych osób, które mają celiakię bądź nietolerancje/wrażliwość na gluten (zdiagnozowane lub nie), jest mega ważne, żeby zrozumieć reakcje krzyżowe. Zaczyna się od tego, że nasz układ odpornościowy wytwarza przeciwciała przeciw glutenowi, ale jak się okazuje – nie tylko. Przeciwciała rozpoznają również inne białka w pożywieniu. Kiedy spożywasz te produkty, które są „bezpieczne”, Twój organizm może zareagować tak, jakbyś spożył coś glutenowego.
Dzieje się tak często, więc pomimo Twojej czystej diety i pilnowania się na każdym kroku, możesz mieć wszystkie dolegliwości związane z nietolerancją glutenu – Twoje ciało nadal myśli, że go spożywasz!
Listę produktów, które musisz ograniczyć, a mogą powodować reakcje krzyżowe, znajdziesz w artykule
Reakcje krzyżowe, czyli nie tylko gluten.
Co możesz zrobić? Nie jedz codziennie chleba i produktów zbożowych, unikaj jedzenia nawet produktów bezglutenowych zbożowych. Na zboża pozwalam sobie tylko 2 razy w tygodniu. Zamiast kanapek jem sałaki, warzywa, kiełbaski. Kupuję makarony warzywne z groszku, soczewicy i fasoli. Gotowe produkty bezglutenowe są gorszej jakości, zawierają więcej dodatków, spulchniaczy by danie było bardziej smaczne. Dlatego, jeżeli masz ochotę na ciastko lub placek - upiecz sama/sam.
Ograniczyłam nabiał, kupuje czasami ser feta z sera owczego, ser kozi i mleko kozie, stosuje mleko kokosowe i migdałowe i masło tylko klarowane, jem jogurty kokosowe. Nie stosuje mleka ryżowego, bo to też ze zboża i sojowego, niewskazane przy chorobach tarczycy.
Dania powinny być raczej proste, nie za dużo składników w jednym daniu. Zbyt duże obciążenie dla wątroby i trzustki. Każdego dnia zjeść coś innego. Jednym z zagrożeń może być pojawienie się cukrzycy. Warto ograniczyć jedzenie owoców zawierających dużo cukrów (winogrono, gruszka, czereśnia, banany), jedz borówki, jagody, aronię, porzeczki, maliny, unikaj soków owocowych, najlepiej pij wodę mineralną. Na stan przed cukrzycowy może pomóc przyprawa - kozieradka w tabletkach.
Nie zrezygnowałam z jedzenia jajek, dlatego, że żółtko zawiera cenne aminokwasy, które są nam niezbędne i trudno je zastąpić.
Po drugie. Niedobory witamin.
Standardowe badania nie wystarczą, morfologia, pakiet tarczycowy, glukoza, cholesterol - to podstawa. Te wyniki mogą być w normie, a i tak to nie wystarczy. Jeżeli późno zdiagnozowali celiakię u osoby dorosłej, jelita są w fatalnym stanie, zanik kosmków jelitowych i ograniczone wchłanianie powoduje niedobory witamin. Koniecznie suplementuj witaminę D3 i K2, witaminy z grupy B, cynk, selen. Jeżeli możesz wybieraj witaminy w kropelkach lub w kapsułkach żelowych z oliwą, nie zawierają niepotrzebnych wypełniaczy - skrobi i laktozy. Kompleksy witaminowe zawierają małą dawkę witamin - wymaganą normę, najlepiej kupować witaminy oddzielnie, przy nietolerancjach potrzebne są często większe dawki.
Wieloletni niedobór witaminy D3, witamin z grupy B i hormonów żeńskich może wywołać poważne problemy neurologiczne, depresję, nerwicę. Psychiatra zapisze leki, a nie będzie szukał przyczyny. Ważne jakie prowadzisz życie, czy pracujesz w nocy, w ciemni, koniecznie suplementuj witaminę D3 z K2.
Niedawno umieściłam wpis Mgła mózgowa – neurologiczny objaw nietolerancji glutenu.
Po trzecie. Z biegiem lat pojawiają się inne nietolerancje.
Lekarz nie wspomniał, że jak masz nietolerancje, to po latach pojawią się kolejne. I to wcale nie na zboża. Musisz obserwować organizm cały czas. Po latach pojawiło się u mnie AZS - atopowe zapalenie skóry. Powód - spożywanie surowej papryki i pomidorów wywołało stan zapalny skóry.
Musisz obserwować organizm i stosować dietę eliminacyjną. Nie ma innego wyjścia.
Po czwarte. Flora bakteryjna.
Na pewno już słyszałeś/słyszałaś, że jelita to nasz drugi mózg. Flora bakteryjna ma wpływ na odporność organizmu oraz na nasz stan psychiczny. Ważna dieta - krótko: mało cukrów i dużo kiszonek oraz probiotyki. W internecie znajdziesz dużo informacji na ten temat. Poniżej kilka linków:
Jelita to nasz drugi mózg.
Jelita to nasz drugi mózg II.
Opowiem wam dwie historie.
Pewna Amerykanka była przekonana, że dieta wegańska jest najlepsza dla zdrowia. Okazało się, że zachorowała. Lekarze nie potrafili jej pomóc. Poszła do ajuwerdy, ten powiedział, że musi koniecznie zmienić dietę - zjeść od czasu do czasu czerwone mięso i jeść jajka. Posłuchała jego rady, wróciła do zdrowia i nawet urodziła dziecko.
Druga historia dotyczy Pana, który postanowił, ze posłucha tego co mówią lekarze i dietetycy. Jadł dużo mięsa, postanowił jeść dużo warzyw i owoców. Zaczął chorować, okazało się, że ma nietolerancje fruktozy - zaszkodziły mu owoce. wrócił do jedzenia mięsa i warzyw, zrezygnował z owoców.
Te historie mówią nam - nie ma jednej diety dobrej dla wszystkich. Każdy ma inny zestaw genów, dlatego obserwuj swój organizm.
EDIT: lekarz wspomniał o niedoborach witamin, jednak nie wiedziałam, że tak ogromne znaczenie na moje zdrowie ma witamina D3.