Treści umieszczone na stronie są tylko informacją, a nie poradą medyczną czy dietetyczną. Jakiekolwiek zmiany żywieniowe wprowadziłam na własną odpowiedzialność. Jeśli masz problemy ze zdrowiem, to zasięgnij pomocy uprawnionego specjalisty.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą amaranth. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą amaranth. Pokaż wszystkie posty
sobota, 14 stycznia 2017
Bezglutenowe gofry (gryka, amarantus). Gluten-free waffles (buckwheat, amaranth).
200 g bezglutenowej skrobi pszennej lub skrobi kukurydzianej*
100 g mąki gryczanej*
100 g mąki z amarantusa*
400 +/- 50 ml mleka bez laktozy
3 jajka
3 łyżki oliwy
2 - 3 łyżki cukru pudru
1/2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia*
*Używam tylko produkty certyfikowane ze znakiem przekreślonego kłosa (patrz pod banerem z tytułem bloga PORADY).
Mąkę wymieszaj z mlekiem, oliwą, cukrem pudrem i proszkiem do pieczenia. Odstaw ciasto na godzinę. Piecz w gofrownicy 3 - 4 minuty, w zależności od mocy urządzenia. Możesz podawać z cukrem pudrem, konfiturą (dżem brzoskwiniowo malinowy), owocami.
200 g of gluten-free wheat starch or corn starch*
100 g of buckwheat flour*
100 g of amaranth flour*
400 +/- 50 ml of lactose-free milk
3 eggs
3 tablespoons of oil
2 - 3 tablespoons of icing sugar
1/2 teaspoon of gluten-free baking powder*
* I only use certified products with the crossed grain symbol, gluten-free products available in Poland (side pannel: My internet shops with gluten-free products).
Mix flour with milk, oil, icing sugar and baking powder. Set aside the dough on the hour. Bake waffles in a waffle maker 3 - 4 minutes, depending on the power of the equipment. You can serve the waffles with icing sugar, jam (peach raspberry jam), fruit.
poniedziałek, 17 sierpnia 2015
Bezglutenowe zboża rzekome - amarantus.
Szarłat wyniosły, amarantus – rodzaj roślin należących do rodziny szarłatowatych. Nazywany zbożem XXI wieku - należy do najstarszych roślin uprawnych świata. Przed odkryciem Ameryki, wraz z kukurydzą, fasolą i ziemniakami, stanowił podstawę pożywienia Inków, Majów i Azteków. Ponieważ w oczach chrześcijan szarłat symbolizował pogaństwo, w czasach kolonialnych obszary jego uprawy uległy znacznemu zmniejszeniu, niszczono uprawy szarłatu. Jednak w XV wieku także i oni docenili walory ozdobne tej rośliny, dzięki czemu mogła ona przetrwać do dni dzisiejszych. Pojawienie się amarantusa w Europie datuje się na XVI-XVII wiek. Do Polski trafił w latach dziewięćdziesiątych XX wieku – najpierw na Lubelszczyznę. Wszystkie jego plantacje są ekologiczne (w uprawie nie używa się pestycydów), prowadzone zgodnie ze wskazówkami naukowców ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego.
To roślina jednoroczna osiągająca nawet do dwóch metrów wysokości, a na jej czubku znajdują się ciemnoczerwone lub czerwonofloletowe kwiatostany. Pędy zwykle prosto wzniesione, rozgałęzione lub pojedyncze, są często czerwonawo lub bordowo nabiegłe. Większość z sześćdziesięciu jego gatunków to chwasty o niejadalnych nasionach i liściach. Najczęściej wykorzystywaną częścią amarantusa są nieco większe od maku jasnobrązowe nasiona. Dla środowiska naturalnego niezwykle istotną cechą szarłatu jest to, że pochłania dwukrotnie więcej dwutlenku węgla niż inne rośliny. Masowa uprawa może, więc okazać się zbawienna dla przeciwdziałania skutkom efektu cieplarnianego.
Amarantus jest pseudozbożem, które charakteryzuje się szczególnie wysokimi wartościami odżywczymi i zdrowotnymi.
Jest niezwykle cennym źródłem białka – lepiej przyswajalnego niż z mleka czy soi, a przy tym nie zawierającego glutenu. Jako jedno z nielicznych białek roślinnych zawiera komplet aminokwasów egzogennych, m.in. lizynę, tryptofan, cysteinę i metioninę. Wartość białka w amarantusie wynosi 75 %. Dla porównania: w mleku jest go 72 %, w mięsie 70 %, w soi 68 %. Obecna w nasionach amarantusa lizyna potrzebna jest do wzrostu organizmu, naprawy komórek, produkcji hormonów i przeciwciał. Aminokwasem ograniczającym wartość pokarmową białka szarłatu jest leucyna, występująca w nadmiarze w stosunku do innych aminokwasów w białku pszenicy, jęczmienia i kukurydzy. Dlatego też najwyższą wartość pokarmową osiągają produkty spożywcze powstałe z mieszanek mąki z amarantusa z mąką z tradycyjnych roślin zbożowych (pszenicą, owsem i soją, kukurydzą, prosem i jęczmieniem). Badania dowodzą, że mieszanie mąki z szarłatu z mąką z kukurydzy, polepsza przyswajalność białek (po zmieszaniu w stosunku 1:1 przyswajalność białek wzrasta do 81%).
Amarantus jest produktem nie tylko wyjątkowo odżywczym, ale także lekkostrawnym. Zawdzięcza to m.in. niezwykle drobnej frakcji skrobi. Jest ona pięć razy łatwiej strawna od – uznawanej dotąd za lekkostrawną – skrobi zawartej w kukurydzy; dlatego amarant można spożywać nawet na krótko przed wysiłkiem fizycznym lub umysłowym, np. przed egzaminem, treningiem czy zawodami.
Nasiona szarłatu są również bardzo bogate w jedno- i wielonienasycone kwasy tłuszczowe, są to kwasy: linolowy (62%), oleinowy (20%), linolenowy (1,1%), arachidonowy (0,7%), lignocerynowy (0,3%) oraz nasycone kwasy tłuszczowe takie jak kwas palmitynowy (13,4%). Zawiera kwasy GLA (kwas γ-linolenowy), które obniżają poziom cholesterolu we krwi, podwyższa frakcję HDL (dobry cholesterol), czyli tzw. dobrego cholesterolu, co korzystnie wpływa na układ krążenia, zmniejszając ryzyko chorób serca i rozwój miażdżycy. Z powodzeniem można go stosować w żywieniu osób z hiperlipidemią, miażdżycą i cukrzycą.
Amarantus to też źródło wielu składników mineralnych, w tym łatwo przyswajalnego żelaza (zawiera go 5-krotnie więcej niż szpinak lub pszenica) i wapnia oraz magnezu, fosforu i potasu. Zawiera witaminy z grupy B oraz antyoksydanty – witaminy A, C i E. Jest również doskonałym źródłem manganu i selenu w diecie.
Nie sposób też nie docenić dużej zawartości błonnika w nasionach amarantusa (2,2-5,8% suchej masy wyrażony jako włókno surowe i 7,6-16,% - jako błonnik pokarmowy). Jego frakcje nierozpuszczalne w wodzie ułatwiają i przyspieszają pasaż jelitowy pokarmu, zaś rozpuszczalne, fermentując, tworzą krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe (mlekowy, masłowy i octowy), które działają regenerująco na uszkodzoną błonę śluzową oraz pobudzają motorykę przewodu pokarmowego.
Nasiona amarantusa zawierają spore ilości skwalenu – związku, który pełni rolę zarówno antyoksydantów, jak i deoksydantów. W naturze występuje on praktycznie we wszystkich olejach roślinnych, ale w bardzo małych ilościach. W przypadku oleju z amarantusa jego wartość wynosi 6,3%. Dla porównania oliwa z oliwek, która stanowi podstawowy element diety śródziemnomorskiej, powszechnie uznawanej za prozdrowotną, zawiera 10-krotnie mniej tego cennego składnika. W organizmie skwalen jest naturalnym składnikiem lipidów kutykularnych, które chronią naszą skórę przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. Działa też jak odtrutka ułatwiająca usuwanie wszelkiego rodzaju ksenobiotyków – substancji wytworzonych w wyniku przemysłowej działalności człowieka i nie występujących wcześniej w przyrodzie. Badania na zwierzętach wykazały jego ochronny wpływ na centralny układ nerwowy, a szczególnie wzrok u płodów samic, którym podano duże ilości alkoholu. Potwierdziły też, że jest on czynnikiem ochronnym przeciwko zawałowi serca wywołanemu przez izoproteronol, poprzez mechanizm blokowania indukcji peroksydacji lipidów. Jednym z ubocznych produktów syntezy skwalenu jest dehydroepiandosteron, powszechnie znany jako DHEA, czynnik przedłużający młodość.
Szarłat należy do roślin o wartościowym składzie, jednak zawiera także pewne substancje antyżywieniowe – takie, które utrudniają przyswajanie witamin i minerałów. Wśród tych substancji znajdziemy inhibitory trypsyny, fityniany i saponiny, które na szczęście rozkładają się w wyniku procesów termicznych (pieczenie, gotowanie, suszenie). Aminokwasem ograniczającym wartość pokarmową białka szarłatu jest leucyna, która występuje w nadmiarze w stosunku do innych białek. Dlatego, żeby uzyskać zrównoważoną pulę aminokwasów dla chociażby chleba, najlepiej połączyć mąkę amarantusową z mąką z innych, tradycyjnych roślin zbożowych (pszenicy, orkiszu, kukurydzy).
Do celów konsumpcyjnych, oprócz nasion, mogą być również wykorzystywane także liście szarłatu gatunków warzywnych i niektórych gatunków nasiennych. Zawierają one 17,4-38% białka, 1-10% tłuszczu, oraz 5,4-24,6% błonnika pokarmowego. Badania naukowe nad gatunkiem Amaranthus tricolor dowiodły, że liście tej rośliny są bogatym źródłem wapnia, żelaza, cynku, potasu i magnezu. Zawierają one także 2-3 –krotnie więcej witaminy C niż warzywa liściaste takie jak: szpinak, szczaw, sałata czy warzywa kapustne. Świeże liście szarłatu mogą w pełni zaspokoić dzienne zapotrzebowanie dorosłego człowieka na witaminę C (70-100 mg/dobę).
Jak wpływa na nasz organizm?
Reguluje gospodarkę lipidową i obniża poziom cholesterolu, zmniejsza ryzyko miażdżycy i chorób układu krążenia, wystąpienia zatorów, zawałów serca oraz udarów mózgu. Wspomaga przyswajanie wartościowych substancji z pożywienia i podnosi naszą odporność, co jest szczególnie istotne w okresie przesilenia wiosennego (jego skutki odczuwalne są już w lutym).
Poza tym stwierdzono, że podawanie amarantusa osobom starszym wzmacnia u nich pamięć i system nerwowy, hamuje rozwój gruźlicy i wrzodów żołądka.
Wywar otrzymywany z całych roślin ma działanie aseptyczne i gojące.
Amarantus w diecie sprawia też, że nasza skóra jest promienna (przeciwutleniacze „wymiatają” wolne rodniki i opóźniają procesy starzenia się), a zawarty w nim błonnik wspomaga perystaltykę jelit i przemianę materii, chroni nas przed rakiem okrężnicy.
Ciekawostka. Olej z amarantusa stosuje się dziś w salonach kosmetycznych do masażu ciała lub przy zabiegach regeneracyjnych, np. na dłonie. Doskonale nawilża skórę, zapobiega jej rogowaceniu i łuszczeniu się. Ma działanie przeciwgrzybicze i przeciwbakteryjne. Zmiękczając skórki wokół paznokci, ułatwia manicure i pedicure.
Krem z dodatkiem oleju z nasion amarantusa może być stosowany zewnętrznie w celach profilaktycznych i leczniczych. Opóźnia zewnętrzne efekty starzenia, pomaga w alergiach, suchości skóry, łojotoku i łuszczeniu.
Wartość odżywcza w 100g amarantusa:
- Białko – 17g
- Węglowodany – 67g
- Tłuszcze – 7,9g
- witamina C – 4,2 mg (7%),
- kwas pantotenowy — 1,5 mg (15%)
- witamina E – 1,2 mg (6%)
- witamina B6 — 0,6 mg (30%),
- ryboflawina – 0,2 mg (12%),
- kwas foliowy — 82,0 μg (21%),
- fosfor – 557 mg (56%),
- magnez – 248 mg (62%),
- wapń – 159 mg
- żelazo – 7,6 mg (42%),
- mangan — 3,3 mg (167%),
- cynk — 2,9 mg (19%),
- miedź – 0,5 mg (26%),
- selen – 18,7 μg (27%)
Wykorzystanie szarłatu w branży spożywczej
W Polsce dostępne są mąka, nasiona i popping, czyli prażone jak popcorn (bez oleju i soli) ziarna amarantusa. Dodanie mąki z szarłatu poprawia jakość wypieków, pozwala wyeliminować większość chemicznych dodatków, przedłuża okres trwałości, a ponadto nadaje wyśmienity orzechowy smak. Może być też stosowana do wyrobu np. makaronów czy pieczywa oraz do sałatek i zup. Z kolei popping doskonale smakuje z jogurtem, kefirem lub mlekiem. Nasiona mogą być natomiast wykorzystywane jako składnik różnego rodzaju potraw gotowanych, duszonych oraz zapiekanek. Amarantus jest również wykorzystywany w przemyśle cukierniczym jako dodatek do niekrystalicznych krówek oraz wyrobów typu sezamki. Można z niego wytwarzać „amarantusowe masło”, majonez, a także mleko dla alergików. W Indiach nasiona są smażone w cukrze jako laddos lub gotowane z ryżem, w Himalajach zmielonych nasion używa się do przygotowania naleśnikopodobnych chapattis, a Indianki, jak przed wiekami, przeżuwają liście amarantusa i podają niemowlętom jako pokarm.
Mąka z amarantusa nie nadaje się jednak do wszystkich wypieków, ponieważ nie zawiera glutenu – białka uelastyczniającego ciasto. Trzeba również pamiętać, że ze względu na wysoką zawartość tłuszczu, mąka ta szybko ulega jełczeniu, zatem nie powinna być za długo przechowywana. Najlepiej samemu przyrządzić mąkę, mieląc bardzo drobno ziarna w młynku do kawy.
Skrobia otrzymywana z nasion szarłatu ze względu na bardzo małe ziarenka może być wykorzystywana jako składnik zagęszczaczy żywnościowych, pudrów kosmetycznych, aerozoli hipoalergicznych, krochmali, a nawet folii ulegających biodegradacji.
Z badań przeprowadzonych nad wykorzystaniem szarłatu, poddanego różnorodnej obróbce technologicznej, w przemyśle cukierniczym i ciastkarstwie wynika, że poddanie nasion procesowi prażenia zwiększa możliwości jego użytkowania i bardzo korzystnie wpływa na efekt końcowy produktu. Badania potwierdziły wzrost wodochłonności mąki, wydłużenie czasu rozwoju ciasta, przy jednoczesnym skróceniu czasu jego stałości oraz zmniejszeniu rozmiękczenia. Niestety zbyt duże ilości nasion mają negatywny wpływ na cechy organoleptyczne pieczywa (ciemny miękisz, popękana skórka), więc ich ilość nie powinna przekroczyć 10% w stosunku do mąki pszennej. Dodatek mąki z szarłatu do ciast chlebowych przynosi bardzo wiele korzyści. Przede wszystkim wzbogaca pieczywo w wysokowartościowe składniki odżywcze m.in. białko zasobne w aminokwasy. Poza tym przyspiesza proces fermentacji ciasta, zwiększa objętość gotowego pieczywa oraz wpływa na przedłużenie jego świeżości.
Przepisy z amarantusem:
czwartek, 9 lipca 2015
Owocowo serowe mini tarty bez pieczenia. No bake fruity cheesecake mini tarts.
250 g sera ricotta
150 g jogurtu greckiego
3 łyżeczki cukru pudru
10 ml olejku cytrynowego
3+1/2 - 4 łyżeczki żelatyny
5 łyżek ciepłej wody
3 kiwi pokrojone w plastry
borówki lub jagody
Spód:
140 g bezglutenowych płatków owsianych*
40 g amarantusa ekspandowanego*
5 łyżeczek miodu, użyłam gryczany
80 g masła
foremki silikonowe o średnicy 11 cm
*Używam tylko produkty certyfikowane ze znakiem przekreślonego kłosa (patrz pod banerem z tytułem bloga PORADY).
Masło rozpuść z miodem, dodaj płatki owsiane i amarantus, dokładnie wszystko wymieszaj. Napełnij foremki masą i dociśnij. Wstaw do lodówki na pół godziny. Jogurt wymieszaj z serkiem ricotta, cukrem pudrem i olejkiem cytrynowym. Żelatynę rozpuść w ciepłej wodzie, jeżeli konieczne podgrzej aż żelatyna się rozpuści. Dodaj żelatynę do masy jogurtowo serowej i szybko wymieszaj. Nałóż masę na spody owsiano amarantusowe. Wstaw do lodówki na 3 - 4 godziny. Przed podaniem udekoruj owocami.
6 mini tarts
250 g of ricotta cheese
150 g of Greek yoghurt
3 teaspoons of icing/caster sugar
10 ml of lemon oil (aroma)
3+1/2 - 4 teaspoons of gelatin
5 tablespoons of warm water
3 kiwi sliced
huckleberries or blueberries
Base:
140 g of gluten-free oatmeal *
40 g of expanded amaranth *
5 teaspoons of honey, I used buckwheat
80 g of butter
silicone mold having a diameter of 11 cm
* I only use certified products with the crossed grain symbol, gluten-free products available in Poland (side pannel: My internet shops with gluten-free products).
sobota, 13 czerwca 2015
Amarantusowo jogurtowe placki z truskawkami. Amaranth yogurt pancakes with strawberries.
Dla 2 osób. 8 placków. koszt 14 zł.
220 g jogurtu greckiego
2 jajka
2 łyżki oliwy
120 ml wody mineralnej gazowanej lub więcej
1 szklanka bezglutenowej skrobi pszennej lub skrobi kukurydzianej*
1/2 szklanki mąki ryżowej*
1 szklanka amarantusa ekspandowanego
3/4 łyżki proszku do pieczenia, bezglutenowy*
3 łyżki cukru
szczypta soli
oliwa do smażenia
truskawki
cukier puder do posypania
*Używam tylko produkty certyfikowane ze znakiem przekreślonego kłosa (patrz pod banerem z tytułem bloga PORADY).
W misce roztrzep jogurt, jajka i oliwę. Dodaj mąkę, amarantus, proszek do pieczenia, cukier i sól, wymieszaj. Dodaj wodę gazowaną i wszystko dokładnie wymieszaj na gładkie ciasto. Piecz placki na oliwie, 4 łyżki ciasta na jeden placek. Gdy placek będzie podpieczony z jednej strony umieść truskawki w placku i odwróć placek by upiec z drugiej strony.
For 2 people. 8 pancakes.
220 g of Greek yoghurt
2 eggs
2 tablespoons of oil
120 ml or more of sparkling mineral water
1 glass gluten-free wheat starch or corn starch*
1/2 glass of rice flour*
1 glass of expanded amaranth
3/4 tablespoons of gluten-free baking powder*
3 tablespoons of sugar
pinch of salt
oil for frying
strawberries
icing sugar for sprinkling
* I only use certified products with the crossed grain symbol, gluten-free products available in Poland (side pannel: My internet shops with gluten-free products).
In the bowl, beat yogurt, eggs and olive oil. Add the gluten-free flour, amaranth, baking powder, sugar and salt, mix well. Add sparkling water and mix everything thoroughly to a smooth dough. Bake pancakes in olive oil, 4 tablespoons of the dough on a cake. When the cake is baked on the one hand, place the strawberries in the pancake and invert (upend/upturn) the pancake to bake the other side.
wtorek, 11 listopada 2014
Bezglutenowe ciastka kokosowo amarantusowe. Gluten-free coconut amaranth cookies.
20 sztuk.
1 + 1/2 banana
150 g bezglutenowej skrobi pszennej lub skrobi kukurydzianej*
150 g wiórków kokosowych
40 g amarantusa ekspandowanego
40 g ziarna amarantusa
2 łyżki miodu
1 jajko
250 ml mleka kokosowego
3/4 łyżki bezglutenowego proszku do pieczenia*
lukier kokosowy (4 łyżki mleka kokosowego + 1 szklanka cukru pudru)
kolorowa posypka
*Używam tylko produkty certyfikowane ze znakiem przekreślonego kłosa (patrz pod banerem z tytułem bloga PORADY).
Widelcem zmiażdż banan na puree. Dodaj jajko, wiórki kokosowe, mąkę, miód, mleko kokosowe i proszek do pieczenia. Zagnieć wszystko na gładkie ciasto, dodaj amarantus, ponownie zagnieć ciasto. Blachę do pieczenia wyłóż papierem. Z ciasta formuj kulki i układaj na blasze. Lekko spłaszcz kulki. Piecz ciastka w piekarniku nagrzanym do 160 stopni Celsjusza z termoobiegiem przez 25 - 30 minut. Zimne ciastka polej lukrem kokosowym i posyp kolorową posypką.
20 pieces.
1 + 1/2 ripe banana
150 g of gluten-free wheat starch or corn starch*
150 g coconut shreds
40 g expanded amaranth
40 g of grain amaranth
2 tablespoons of honey
1 egg
250 ml coconut milk
3/4 tablespoons of gluten-free baking powder*
coconut frosting (4 tablespoons coconut milk + 1 glass of icing sugar)
colourful sprinkles (topping)
* I only use certified products with the crossed grain symbol, gluten-free products available in Poland (side pannel: My internet shops with gluten-free products).
Mash banana using a fork. Add egg, coconut shreds, gluten-free flour, honey, coconut milk and gluten-free baking powder. Knead everything to a smooth dough, add the amaranth, knead the dough again. Put baking paper on baking sheet. Form balls of dough, place them on the baking sheet. Slightly flatten the balls. Bake cakes in preheated oven to 160 degrees Celsius with air flow for 25 - 30 minutes. Pour coconut frosting over the cold cakes and sprinkle them with colourful topping.
Przepis bierze udział w akcji: Amarantus - super zboże XXI wieku. Klikając na baner przejdziesz do informacji o akcji.
czwartek, 31 lipca 2014
Zapiekane wiśnie i jabłka z kruszonką z amarantusa. Baked cherry and apple with amaranth crumble.
350 g wiśni, bez pestek
250 g jabłek papierówek, obrane i pokrojone w kostkę (3 jabłka)
80 g cukru
Kruszonka:
35 g amarantusa ekspandowanego
3 łyżki skrobi kukurydzianej lub bezglutenowej skrobi pszennej
80 g masła
40 g cukru trzcinowego
*Używam tylko produkty certyfikowane ze znakiem przekreślonego kłosa (patrz pod banerem z tytułem bloga PORADY).
Masło posiekaj, dodaj mąkę i cukier, wyrób na gładką masę. Dodaj amarantus, wszystko dokładnie wymieszaj. Dodaj migdały i ponownie wszystko wymieszaj.
Wiśnie i jabłka wymieszaj z cukrem. Przełóż do naczynia żaroodpornego w którym będziesz zapiekał owoce. Na wierzch posyp kruszonkę z amarantusa. Zapiekaj owoce w 175 stopniach Celsjusza przez 35 minut z termoobiegiem, po 15 minutach pieczenia przykryj naczynie.
środa, 30 lipca 2014
Deser owocowy z serkiem i amarantusem. Fruit dessert with cream cheese and amaranth.
4 porcje (scroll down to the English version)
60 g maślanych herbatników bezglutenowych*
5 łyżek amarantusa ekspandowanego
2 łyżki masła, roztopione
1 łyżka cukru pudru
500 g arbuza, pokrojony w kostkę lub truskawek
125 g borówek amerykańskich lub jagód
3 brzoskwinie, pokrojone w księżyce, kliny
125 g serka kremowego np. ricotta
200 – 220 g jogurtu greckiego
1 łyżka cukru pudru
*Używam tylko produkty certyfikowane ze znakiem przekreślonego kłosa (patrz pod banerem z tytułem bloga PORADY).
Herbatniki pokrusz, dodaj amarantus, cukier puder i roztopione masło, wszystko razem połącz. Serek wymieszaj z jogurtem i cukrem pudrem. Owoce pokrój i wymieszaj razem.
W naczyniach umieść po 2 ½ - 3 łyżki ciastek i amarantusa, trochę zostaw na wierch do przystrojenia, na ciastkach umieść wymieszane owoce, na to masę serową, znowu owoce i posyp pokruszonymi ciastkami.
4 servings
60 g of butter biscuits gluten-free*
5 tablespoons of expanded amaranth
2 tablespoons of butter, melted
1 tablespoon of icing sugar
500 grams of watermelon, diced or strawberries
125 g of blueberries or berries
3 peaches, cut into moons (wedges)
125 g of cream cheese, for example. ricotta
200 - 220 g of Greek yoghurt
1 tablespoon of icing sugar
* I only use certified products with the crossed grain symbol, gluten-free products available in Poland (side pannel: My internet shops with gluten-free products).
Break(crush) biscuits, add the amaranth, icing sugar and melted butter, combine everything together. Mix cream cheese with yoghurt and icing sugar. Slice fruit and mix together.
In the vessels place 2 ½ - 3 tablespoons of the crushed biscuits and expanded amaranth (leave a little biscuits and amaranth for decoration), put the mixed fruit, then the cheese mass, fruit again and sprinkle with crushed biscuits.
Subskrybuj:
Posty (Atom)