Treści umieszczone na stronie są tylko informacją, a nie poradą medyczną czy dietetyczną. Jakiekolwiek zmiany żywieniowe wprowadziłam na własną odpowiedzialność. Jeśli masz problemy ze zdrowiem, to zasięgnij pomocy uprawnionego specjalisty.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cereal. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cereal. Pokaż wszystkie posty

sobota, 27 września 2014

Opowieść a raczej anegdota o kaszy.

 





Szukając informacji co oznacza mamałyga?, natrafiłam na opowieść Tadeusz Pióro i Marek Bieńczyk: dwóch mężczyzn i kasza. Przytoczona anegdota  o wspólnym zamiłowaniu obu Panów do kaszy jest napisana w intrygujący i zabawny sposób. Zapraszam do jej przeczytania - tutaj.




Oto fragment:
...
M: Więc co jadłeś?
T: Leniwe.
M: Leniwe! Wiedziałem! Słowo daję, wiedziałem! Z cukrem i masełkiem?
T: Owszem. A ku temu - kompot.
M: Brawo, Tadziu! Posiłek na medal!
T: Ale szczerze mówiąc, to nie ja składałem zamówienie. Zostałem do baru mlecznego zaproszony przez ważnych jegomościów, i to oni ustalili menu. Gdybym miał w tej sprawie coś do powiedzenia, zamówiłbym kaszę gryczaną z masełkiem. A ku niej - herbatę. No i budyń z sokiem na deser, de rigueur.
M: Musowo, Tadziu. De rigueur tłumaczymy: "musowo". Więc teraz słuchaj. Katowice, zima 1995. Uniwersytet Śląski, konferencja. W przerwie konferencji trzeba coś zjeść...