Polecam książkę "Dziedzictwo" autorstwa doktora nauk medycznych Sharon'a Moalem. (prezent gwiazdkowy) Książka jest napisana lekko, z polotem i humorem; dobrze się ja czyta. Oparta jest na najnowszych badaniach naukowych.
"Dziedzictwo" jest książką, która uświadamia, ostrzega, zaskakuje i zmusza do głębszego namysłu nad współczesnym stylem życia.
Pełna historii życia wielu wyjątkowych ludzi.
Fragmenty:
"identyczny gen, a kompletnie inna jego ekspresja. ... nawet jeśli odziedziczone przez nas geny zdają się ustalone na wieki, to - wbrew odkryciom Mendla - nie dotyczy to sposobu w jaki się wyrażają."
"Badacze z Uniwersytetu Stanowego Oregonu ustalili, że epigenetyczne zmiany w organizmach ludzi jedzących dużo szpinaku mogą korzystnie wpływać na komórki, pomagając w zwalczaniu genetycznych mutacji spowodowanych przez czynnik rakotwórczy obecny w gotowanym mięsie."
"geny nie zapominają o naszych doświadczeniach. Pamiętają dłużej niż człowiek, który już przeszedł terapię i czuje, że wrócił do równowagi. Geny jednak nadal będą rejestrowały i przechowywały tę traumę. ...
podczas rozwoju embrionalnego ... środowiskowe stresory (takie jak odżywianie) wpływają na to, czy pewien gen zostanie wyłączony lub włączony, co z kolei oddziałuje na nasz epigenom. Genetyczne dziedzictwo zostaje w nas zapisane podczas decydujących momentów życia płodowego"
"Chociaż całkowite uwolnienie się od genetycznego dziedzictwa nie wydaje się możliwe, to im więcej poznajemy, tym lepiej rozumiemy, że dokonywane przez nas wybory mogą powodować duże różnice - w tym pokoleniu i w każdej następnej generacji."
"...każdy z nas jest odrębną jednostką, jeżeli chodzi o genom, i całkowicie niepowtarzalną, jeżeli spojrzeć na konkretny epigenom, a nawet mikrobiom. Optymalizowanie jadłospisu nie jest tym samym, co zabezpieczanie się przed niedoborami żywieniowymi. Możemy i powinniśmy badać swoje geny, metabolizm i mikrobiom, aby znaleźć wskazówki, jaka żywność odpowiada nam najlepiej. Ma to znaczące konsekwencje dla tego, co powinniśmy jeść, a czego mamy unikać."
"Badacze odkryli, że tran (bogaty w kwasy tłuszczowe omega-3) wiąże się z dużą skalą zmian w poziomach LDL (zły cholesterol) u ludzi - od spadku o 50 procent aż do wzrostu o 87 procent. Naukowcy poszli jeszcze dalej i odkryli, że osoby, które uzupełniały swoją dietę tzw. dobrym tłuszczem, w rzeczywistości reagowały negatywnymi zmianami w poziomach cholesterolu, jeżeli były nosicielami genetycznego wariantu zwanego APOE4. A zatem suplementacja diety za pomocą tranu może być dobra dla jednych i bardzo zła dla innych w zależności od dziedziczonych genów."
Czy warto zażywać witaminę E w suplementach? Jaka jest optymalna dieta dla ciebie? Czy tłuszcz jest nam potrzebny? Komu może zaszkodzić spożywanie owoców? Kiedy to, co jesz negatywnie wpływa na rozwój i funkcjonowanie mózgu? Dlaczego środki przeciwbólowe mogą być śmiertelnie niebezpieczne? ....... i wiele innych pytań. Odpowiedzi na nie znajdziesz w tej książce.